Marki Amway nikomu przedstawiać nie trzeba. Każdy zna ją chociażby ze słyszenia, a jeżeli raz miał z nią styczność, to zazwyczaj zostaje na dłużej. Mi marka Amway towarzyszy od lat. Pomaga sprzątać, gotować i relaksować się. A nawet prać. Chcę podzielić się z wami kilkoma moimi sposobami na to, żeby ubrania były doprane, pachnące i co najważniejsze, zachowały swój wygląd i kształt.
Jak dbać o ulubione ubrania?
Każda z nas ma swoje ulubione ubrania. Moherowy sweterek, mała czarna na wypad do klubu, ulubiona bielizna. Ubrania są jak ludzie, każde ma inne potrzeby. Musimy o tym pamiętać. Marka Amway o tym wie. Skoro już wydałyśmy pieniądze na wymarzony sweter, postarajmy się żeby został z nami jak najdłużej. Warto inwestować w środki do prania przeznaczone do konkretnego rodzaju odzieży. Może nam się wydawać, że zwykły proszek wystarczy. Ogólnodostępny, mnóstwo ludzi używa i jakoś brudni nie chodzą. Otóż nie. Amway Home to naturalne składniki pozyskane z roślin i specjalnie dobrane mieszanki enzymów i polimerów piorących. Ja ufam specjalistom. Przecież w twarz też nie wtarłabyś pierwszego lepszego kremu, prawda?
Środki do zadań specjalnych
Do ubrań szczególnej troski należą swetry, delikatne sukienki, jedwabna bielizna i oczywiście- czarne części garderoby. Są to ubrania doskonalej jakości- za jakość się płaci. Dbajmy o to, żeby nie zniszczyć ich traktując jak zwykłe pranie. Bieliznę zawsze piorę osobno, mam do tego specjalny worek, do którego ją wkładam. Do prania delikatnych ubrań, również ręcznego, używam Płynu do prania delikatnych tkanin SA8 Delicate, oczywiście Amwaya. Zero plam, bardzo dobry skład (a to ważne, żeby przy okazji dbać o planetę). Lubię też jego zapach, utrzymuje się długo i daje uczucie świeżości. Płynu używam również do swetrów. Przy praniu swetrów należy pamiętać, że najbardziej lubią schnąć na ręczniku, rozłożone na płasko. Zachowają wtedy swój kształt. Do czarnych ubrań używam Płynu do prania kolorowych i czarnych tkanin SA8 Color. Wydajny, bardzo dobry skład i najważniejsze- skuteczny w niskich temperaturach. Ubrania nie blakną, czerń jest czarna. Dla mnie bomba tego właśnie oczekuję.
Świąteczne porządki z Amway
Omówiłyśmy nasze ulubione ubrania. A co z resztą? Święta tuż tuż, każdą z nas czekają domowe porządki. Musimy przeprać świąteczne obrusy, serwetki, pościel, zasłony..poduszki..długo by wymieniać. Produkty z serii Amway Home nadają się tak naprawdę do prania dosłownie wszystkiego. Amway to po pierwsze jakość, niesamowita wydajność (10ml na 5kg prania!) i bardzo dobry skład. Zero fosforanów, chloru, barwników.
Na koniec wspomnę o jeszcze jednym produkcie. Kropka nad i każdego prania, czyli płyn do płukania. Amway proponuje nam dwie linie zapachowe- Płyn do płukania tkanin Amway Home SA8 Alpine i druga linia zapachowa Garden Blooms. W nucie zapachowej Alpine znajdziemy świeżość i rześkość górskiego powietrza, natomiast Garden Blooms to linia kwiatowa, delikatna i ciepła jak letni poranek w ogrodzie.
Pozostaje nam już tylko zakasać rękawy i brać się za pranie 🙂
No Responses